Jak poznać dziewczynę w małym mieście? W tym artykule dowiesz się tego gdzie szukać dziewczyn jeśli mieszkasz w małym miasteczku, lub co gorsza na wsi.
Nie jest tajemnicą to, że duże aglomeracje sprzyjają poznawaniu kobiet. W samej Polsce do najlepszych miejsc pod względem wyboru kobiet zaliczyłbym Warszawę, Kraków, czy Wrocław. Nie ma problemu by wybierać w kobietach nawet w Poznaniu, Katowicach, Bydgoszczy, Toruniu, czy innych dość sporych miastach.
Ja sam miałem okazję budować swoje życie towarzyskie zarówno w Stolicy jak i w miasteczku liczącym kilka tysięcy mieszkańców. Mogę śmiało powiedzieć coś o tym jaka jest specyfika dużego i małego miasta, oraz co zrobić jeśli mieszka się na wsi.
Jak poznać dziewczynę w małym mieście
Pisząc małe miasto mam na myśli 20 000 – 50 000 mieszkańców. Celowo zdecydowałem się napisać coś dla facetów żyjących w podobnej wielkości miastach, gdyż chcę ich uświadomić, że są w dobrym położeniu. Tutaj naprawdę nie ma co narzekać.
Można działać w sposób podobny do tego w jaki działa się w dużych miastach. Różnica jest taka, że będziesz częściej spotykał te same twarze. Ale nadal jest sporo kobiet które można zagadać. Byle nie uprawiać takiej bezmyślnej bieganiny polegającej na całodniowych obchodach galerii handlowej i atakowanie każdej dziewczyny, która jest w miarę ładna.
W tym wypadku możesz stać się rozpoznawalny. Kilku śmiałków nawet w dwumilionowym mieście doczekało się statusu stalkerów przez to, że całymi dniami łazili do tych samych miejsc i zaczepiali kobiety. Warto jest troszkę myśleć o tym co się robi i zmieniać miejsca. Jednego razu galeria, innym razem przejechać się na jakieś nowe osiedle, innym razem znów gdzieś indziej, gdzie kręcą się ludzie. Może to być nawet PKS.
Wyglądaj na kogoś kto idzie załatwiać swoje sprawy, a nie na podrywacza, który wciąż rozgląda się po twarzach ludzi. Patrz przed siebie, zerkaj na witryny sklepów etc. Jeśli biegasz z butelką wody w ręce i rozglądasz się po wszystkich twarzach jak w klubie nocnym to możesz się w końcu rzucać w oczy.
Bądź jak sekretny agent. Wczuj się w misję. Przechodzisz do “ataku”, bo akurat byłeś obok, a nie biegniesz 50 metrów, bo zauważyłeś zgrabne nogi w miniówce i z tego biegu wpadasz na tę dziewczynę dysząc: “Zauważyłem Cię i musiałem zagadać”.
Po prostu lepiej, żebyś nie wyglądał na kogoś kto jest nastawiony na poznawanie, tylko na kogoś kto ma co robić, a zagadał dlatego, że ta sytuacja była wyjątkowa.
Oczywiście ja wychodzę z założenia, że nie boisz się zagadywać do kobiet. Bo jeśli jest inaczej to może warto sięgnąć do podstaw – TUTAJ.
Na dyskoteki możesz jeździć do większych miast, albo do popularnych klubów na wieś. Tam będzie Ci łatwiej zrobić wrażenie na dziewczynach z jeszcze mniejszych miasteczek, czy wsi.
Portal randkowy typu Tinder, badoo powinien być Twoim wspomagaczem. Uczęszczaj także do kawiarni i barów które są na poziomie i zamykają je późno. W sobotę bywa tam sporo okazji do poznania kogoś.
Zapoznawanie kobiet w malutkich miasteczkach
Jeśli Twoje miasteczko liczy maksymalnie kilka tysięcy mieszkańców to też możesz mieć fajne życie towarzyskie. Sam pochodzę z takiego miejsca i kiedy wprowadziłem się tam znów na dwa lata w roku 2012 to nie narzekałem na samotność. Opisywałem to w swojej autobiografii odkryte karty.
Podstawowym problemem jest mieszkanie z rodzicami. Dużo facetów którzy zostali w takich miasteczkach mieszka z opiekunami. To jest duże utrudnienie. Nawet bardziej mentalne niż logistyczne.
Jeśli jesteś kawalerem ogarniającym życie, ładnie ubranym, zadbanym, mieszkającym samemu to Twój styl życia jest wręcz zaproszeniem dla kobiet. Naprawdę dziewczyny inaczej patrzą na facetów którzy mieszkają sami. Żadne usprawiedliwienie mieszkania z opiekunami nie da Ci tego co własny kąt.
Dodatkowo przydatne jest to, żeby organizować u Ciebie posiadówki na których będziesz miał okazję poznać nowe koleżanki. Na ogół u innych będzie problem z miejscówką więc jeśli ktoś już może zaprosić ludzi to znajdzie wielu chętnych do zabawy. A w małych miasteczkach to trochę jak w dużej rodzinie – wychodzisz na miasto i wracasz z ekipą. Większość ludzi znasz, ale ciągle trafiają się nowe twarze.
Ja miałem do dyspozycji pomieszczenie po warsztacie krawieckim dziadka. Była tam kanapa, fotel, stół, kilka szafek i wielkie głośniki z wieżą. Kiedy tylko wychodziliśmy do jedynego baru w mieście to w momencie zamykania lokalu byliśmy w stanie przytargać jakieś towarzystwo do naszej miejscówki i imprezować dalej. Nie muszę chyba wspominać jakimi akcjami się to kończyło…
Oczywiście polecam też zagadywać w sklepach, czy na ulicy kiedy jest taka okazja. Ale rób to wtedy, gdy masz jakąkolwiek wprawę, albo czujesz, że będzie to naturalne. Regularne zagadywanie w ramach treningu może nie być najlepszym pomysłem. Wtedy musiałbyś regularnie zagadywać kilka dziewczyn na jednym wypadzie i mógłbyś wejść na języki ludzi. Na treningi lepiej wyjechać do większego miasta, a u siebie zagadywać już wiedząc co się robi, żeby wyjść przed tymi dziewczynami na fajnego i towarzyskiego kolesia, a nie na stalkera.
Przy tak małej ilości mieszkańców oczywiście polecam wspomóc się portalami randkowymi. Ale także robić sobie objazdy do pobliskich wsi i okolic. Albo samochodem, albo nawet rowerem jeśli nie jest daleko. Tam też dziewczyny kręcą się i nudzą się tym co mają na co dzień. Nie będą miały nic przeciwko zapoznaniu się.
Dyskoteki także pomogą Ci kogoś poznać.
Gdzie poznawać kobiety, gdy mieszkasz na wsi
To jest sytuacja najgorsza. Na wsi zawsze jest dużo samotnych kawalerów właśnie przez to, że jest tam często tylko kilka kobiet do wyboru, a czasem wcale. Jeśli szybko nie ożenisz się z jedną z nich to zostajesz sam.
W tym wypadku mam dwie propozycje:
- Zastanów się poważnie nad swoim życiem i przeprowadź sie do większej aglomeracji. To, że urodziłeś się na wsi nie znaczy, że masz zobowiązanie wobec przodków i musisz tam zostać. Twoje życie jest zbyt dużo warte aby ulec presji otoczenia. Pomyśl czy nie lepiej by ci się żyło gdybyś wyprowadził się do miasta i poszukał tam pracy, albo otworzył coś swojego. Twoje życie towarzyskie na pewno by na tym zyskało.
- Jeśli zdecydowałbyś się zostać, to pozostały Ci wyjazdy na dyskoteki, objazdy innych wsi, czy wizyty w większych miastach w celu zapoznawania dziewczyn.
Ja pamiętam, że chłopaki ze wsi zza mojego rodzinnego miasteczka także wyjeżdżali do większych miast, żeby posmakować życia klubowego. Mieli oni pieniądze z gospodarstwa i stać ich było, żeby balować z dala od domu. Jednak w takiej sytuacji zdecydowanie trudniej jest zrobić dobre wrażenie na dziewczynie z miasta.
Natura kobiet jest taka, że ciągnie je do facetów bardziej światowych niż one same. Dodatkowo chciałyby pochwalić się przed koleżankami swoim facetem. A niestety rolnik nie ma zbyt dużego prestiżu jeśli chodzi o to jak widzą go miastowe kobiety.
To oczywiście stereotyp. Są wyjątki od reguły, ale miałem na szkoleniach niejednego chłopaka ze wsi i za każdym razem był problem natury mentalno obyczajowej. Począwszy od ubioru, przez maniery, skończywszy na mówieniu – dało się odczuć że nie mieszkają w mieście. Kobiety widzą to samo i będą tym trudniejsze do zdobycia. Dodatkowo mało która kobieta mieszkająca w mieście będzie chciała zamieszkać na wsi.
Wybacz, że byłem twardy w słowach, ale moją rolą nie jest pocieszać, a skonstatować rzeczywistość. Nie zależy mi na tym, żeby utrzymywać kogoś w błędzie poznawczym.
Dlatego ja bym radził zapoznawać kobiety w innych wsiach/dyskotekach wiejskich, albo rozważyć przeprowadzkę do miasta. Ta wiąże się zawsze z większym rozwojem.
Kobieta która byłaby dobrą towarzyszką w gospodarstwie nie biega teraz w dużym mieście po kosmetyczkach i fryzjerach. Prawdopodobnie będzie to dziewczyna, która także urodziła się na wsi i Twoja rzeczywistość jest jej rzeczywistością.
Dlatego najprędzej poznasz ją na wiejskich dyskotekach, lub robiąc sobie objazdy po innych okolicznych wsiach. Ogarnięcie portalu randkowego także w dużej mierze ułatwi Ci poznanie kogoś. Możesz ustawić sobie obszar poszukiwań szeroko poza miejsce swojego zamieszkania i szukać kobiet z którymi masz coś wspólnego.
Jak poznać dziewczynę w małym mieście, lub na wsi? Przede wszystkim mieć świadomość sytuacji w jakiej się znajdujesz i dostosować najlepsze dla siebie metody i środki.