Dlaczego związki się rozpadają? Dziś przedstawię Ci jedną z przyczyn, która moim zdaniem zasługuje na uwagę. Po przeprowadzeniu setek konsultacji dotyczących rozsypki związków mogę wysnuć, że szczególnie młodzi ludzie wiążą się ze sobą na zbyt wczesnym etapie znajomości.
Całkiem naturalne wydaje się im określanie niedawno poznanej koleżanki mianem swojej dziewczyny i odwrotnie. Jeśli znasz dziewczynę 1-3 mc i macie się ku sobie to spotykaj się z nią kolejne kilka miesięcy zamiast zmieniać na fb status na “w związku” i obwieszczać nowinę wszystkim wokół. Nie da się poznać człowieka w kilka tygodni. Chłopaki do mnie wydzwaniają i spanikowani pytają:
“Co się stało, że ona mnie już nie chce?”
Owszem, możliwe są różne przyczyny, ale jak słyszę, że ten związek powstał po kilku tygodniach znajomości to przymykam oko. Dopiero wtedy, gdy zaczęli spotykać się jako para przekonali się, że to nie jest to. A wystarczyło dać sobie więcej czasu na poznanie i nie byłoby dramatu.
Lepiej jest spotykać się ok 6-12 mc i jeśli wciąż czujecie się przy sobie dobrze i rozumiecie się należycie wtedy nadać sobie status związku.
Wprowadzaj ją powoli
W pierwszych tygodniach znajomości nie jesteście do końca sobą. Jest to czas w którym jedno i drugie stara się pokazywać swoje zalety. Każdy mniej lub bardziej pozuje, żeby dobrze pokazać się tej drugiej osobie. Dlatego kwiatki wychodzą zazwyczaj później.
W tym okresie sprawdzisz, czy umiesz z nią wspólnie spędzać czas, oraz czy nie kończą się wam tematy do rozmów. Poznasz jej preferencje seksualne, oraz wyczujesz czy traktuje znajomość z Tobą priorytetowo.
Kiedy ten etap masz zaliczony warto jest zobaczyć jak dziewczyna zachowuje się jeśli zaprosisz znajomych. Zobacz jak rozmawia z Twoimi kolegami i jaki ma stosunek do alkoholu. Poznasz czy jest kokietką i jak bardzo lubi się bawić. Wyjedź gdzieś z nią i zobacz jaka jest w podróży i jak reaguje na różne sytuacje. Zwracaj uwagę na to jaka jest dla innych ludzi i czy ogólnie jest uczciwą osobą. Warto, żebyś zobaczył też jak dziewczyna radzi sobie wtedy, gdy kilka tygodni się nie widzicie. Czy ten czas będzie spędzała na czymś konstruktywnym mając z Tobą kontakt, czy będzie winiła Cię za swoją niedolę. Unikaj wampirów emocjonalnych.
Zobacz jak ona zachowuje się kiedy nie jest po jej myśli. Czy będzie egoistką i zwalą się na Ciebie pioruny, czy zaakceptuje Twój wybór, Poznaj czy chętnie będzie się za Tobą stawiała w towarzystwie.
Po około pół roku znajomości obraz tej dziewczyny będzie się coraz bardziej klarował. Albo coraz więcej rzeczy będzie was dzielić, albo coraz więcej będzie was łączyć. Ten czas jest potrzebny po to, aby dobrze się poznać. W końcu związek to inwestycja z zamierzeniem na całe życie. Dlaczego związki się rozpadają? Jak to mawiał mój ojciec: “Farba, która szybko zasycha, także szybko odpada”. Ciężko jest w pierwszych miesiącach znajomości zidentyfikować życiowego przegrańca. Czasami zajmuje to dwa lata. Jeśli ona ma jakąś cechę charakteru, która jest jej demonem uniemożliwiającym jej zdrowe kontakty z otoczeniem, lub zdobycie dobrej pracy to możesz długo żyć w nieświadomości.
Dopiero po pewnym czasie klocki zaczną Ci się układać. Dlaczego ją wciąż zwalniają z pracy? Dlaczego ona zawsze od losu dostaje kary? Przecież jest taka dobra, uczciwa i kochająca. Po roku okaże się, że całe to gadanie o tym , że dziewczyna ma jakieś oczekiwania od życia to ściema. W rzeczywistości jest leniem nie mającym żadnych ambicji, albo psychopatką. To są sytuacje z życia. I to działa w dwie strony. Faceci, którzy udają bohaterów i przedstawiają się jako zdobywcy świata czasami po wielu miesiącach zdradzą się czymś i wyjdą ich długi i totalna bezradność.
Jeśli spotykasz się z nią kilka tygodni i jest dobrze to spotykaj się dalej i daj jej poczucie, że w tej chwili spotykasz się tylko z nią, ale także daj odczuć, że chcesz poznać ją jeszcze bardziej.
Czynnik utrudniający
Dlaczego związki się rozpadają? Dlaczego jak najszybciej chcesz powiedzieć “Tak! Bądźmy parą!”? Często pomaga temu strach, obawa, lub samotność. Może też być hybryda tych czynników. Jeśli byłeś samotny i spragniony kobiety to będziesz upatrywał w nadaniu statusu “związek” pewności.
“Jesteśmy już parą, więc teraz jest tylko moja i nikt mi jej nie zabierze”
Nadanie statusu na niewiele się zdaje. Jeśli kobieta widzi w Tobie kogoś z kim chce być to będzie się ciebie trzymała jak kleszcz i nie musisz się martwić o jej utracenie. Jeśli będzie czuła, że traktujesz ją jako potencjalną kandydatkę tym bardziej będzie się starała. Jeśli natomiast powiecie sobie, że to związek, a będziesz robił gafy w relacji to ten status nie obroni Cię to przed odwróceniem się od Ciebie partnerki. Jeśli dziewczyna dopytuje: “Kim dla Ciebie jestem?” Wystarczy, że odpowiesz: “Dobrze się przy Tobie czuje i mam nadzieje, że nasza relacja doprowadzi nas do związku. Chcę Cię dobrze poznać, bo jak już się na siebie zdecydujemy to na poważnie”.
Gdyby ona napierała upewnij ją, że wszystko jest ok i uświadom ją, żeby dać sobie dodatkowy czas, aby odkryć swoje nawyki, wady i mieć pełen obraz drugiej osoby. Jeśli będzie mądra przyzna Ci rację. W praktyce często okazuje się, że wychodzą jakieś kwiatki, których nie było widać od razu i wtedy bez zbędnych rozstań wracasz do porządku dziennego. Nie robisz pośmiewiska wśród znajomych tym , że znów przedstawiasz im dziewczynę której na następnej imprezie już z Tobą nie ma.
Zbytni pośpiech to jedna z przyczyn dlaczego związki się rozpadają. Jeśli dziewczyna Cię ponagla to Tobie także powinna zapalić się czerwona lampka. Może stoi za tym ten sam mechanizm co u niepewnego siebie faceta potrzebującego natychmiast usłyszeć “Tak! Jestem Twoja!”
Jeśli chcesz postudiować coś więcej o związkach kliknij TUTAJ.
Rafał
